Podobnie jak wielu innych kolegów, Ralf Kröger leasinguje swój e-rower za pośrednictwem firmy HARTING w ramach kampanii "Job Bike" - i jest nim zachwycony! Zapytaliśmy go dlaczego.
HARTING: Panie Kröger, co sprawiło, że zdecydował się Pan na wynajem roweru elektrycznego?
Ralf Kröger: Przede wszystkim chciałem mieć rower elektryczny, aby móc jeździć nim do pracy. Lubię jeździć na rowerze. Jednak jako inżynier utrzymania ruchu w zakładzie przez większość dnia jestem na nogach. Opcja wypożyczenia roweru elektrycznego z silnikiem, który mogę włączyć, pojawiła się dla mnie w samą porę.
HARTING: Czy korzystasz regularnie ze swojego roweru elektrycznego?
Ralf Kröger: Ja na pewno! Jeżdżę nim do pracy prawie codziennie. Nawet jeśli pogoda nie jest zbyt dobra. Teraz mam pomoc podczas wietrznych dni. Ale używam go też prywatnie do przemieszczania się z miejsca na miejsce i jazdy czasie wolnym. Nie uwierzyłbyś w rzeczy, które odkrywasz wokół swojego domu, a których nigdy nie zauważyłeś z samochodu.
HARTING: Chyba każdy z nas to zna. Jakie doświadczenia miałeś poza tym?
Ralf Kröger: Jeżdżąc na rowerze, nie tylko wracam do domu zrelaksowany po pracy, ale także zaczynam dzień pracy świeżo rano. Praktycznie nie ma różnicy w czasie, czy jadę do pracy samochodem czy rowerem. Utrzymuje mnie również w dobrej kondycji. To samo zresztą powiedzieli moi koledzy. Wszyscy zgadzamy się, że nigdy nie jeździliśmy na rowerze tak dużo, jak teraz.
HARTING: Czy zatem poleciłbyś to innym?
Ralf Kröger: (śmiech) Myślę, że można to już wywnioskować z naszej rozmowy, prawda? Tak, polecam więcej jazdy na rowerze każdemu! Zdobywasz nowe wrażenia, a jednocześnie korzystasz zarówno ze swojego zdrowia, jak i środowiska. Obecnie z żoną rozważamy nawet pozbycie się naszego drugiego samochodu.
Cóż, uważamy, że to świetny pomysł. Dziękujemy za wywiad, Ralfie Krögerze!